nigdy nie myślałam, że będzie tak trudno
wyzbyć się pamięci przejść do porządku
dziennego nocnego prostego przeciętnego
wciąż wracam myślami obrazami zapachami
dzień za dniem umyka ulatuje znika
a mi się wciąż wydaje, że to było wczoraj
dopiero co śmiałyśmy się nad brzegiem oceanu
przytulaliśmy nocną porą snując się po mieście
uśmiechałam się do spełnionego marzenia
wyzbyć się pamięci przejść do porządku
dziennego nocnego prostego przeciętnego
wciąż wracam myślami obrazami zapachami
dzień za dniem umyka ulatuje znika
a mi się wciąż wydaje, że to było wczoraj
dopiero co śmiałyśmy się nad brzegiem oceanu
przytulaliśmy nocną porą snując się po mieście
uśmiechałam się do spełnionego marzenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz