nie ma pomiędzy tobą i mną
nikogo - ani człowieka - ani wiatru
nasze ciała są przezroczyste - szkło
najpiękniejsze bo rozdzierają świat
rozbijają się o jego brzegi
miłość połykamy wyschłymi ustami
jakby życia nie było
rozkwitła w środku nocy zanurzasz się we mnie
nad nami nachylają się słońca coraz nowe
kołyszemy się jesiennym blaskiem świtu
(świadomy podtytuł - miłosz dadaistycznie czyli miłosz inspiracją)
nikogo - ani człowieka - ani wiatru
nasze ciała są przezroczyste - szkło
najpiękniejsze bo rozdzierają świat
rozbijają się o jego brzegi
miłość połykamy wyschłymi ustami
jakby życia nie było
rozkwitła w środku nocy zanurzasz się we mnie
nad nami nachylają się słońca coraz nowe
kołyszemy się jesiennym blaskiem świtu
(świadomy podtytuł - miłosz dadaistycznie czyli miłosz inspiracją)
to twój utwór? bo mnie zagięło
OdpowiedzUsuńinspiracją był "Hymn" miłosza, jak powyżej napisane.
Usuńwiersz raczej mój. przyznaję się do niego.