Hey:
A niebo znów na głowę spada mi
I nadziei coraz mniej na słońce
Tak trudno jest zasypiać budzić się
Gdy imię twoje echem odbija się od ścian
A te dni ciszy które, które dzielą nas
Podpowiadają mi złe obrazy
Muszę to przespać przeczekać,
Przeczekać trzeba mi
A jutro znowu pójdziemy nad rzekę
udzieliły mi się psychodrgania czułości.
kołyszę się na niebiańskich łańcuchach.
jułijułijułiju.
A niebo znów na głowę spada mi
I nadziei coraz mniej na słońce
Tak trudno jest zasypiać budzić się
Gdy imię twoje echem odbija się od ścian
A te dni ciszy które, które dzielą nas
Podpowiadają mi złe obrazy
Muszę to przespać przeczekać,
Przeczekać trzeba mi
A jutro znowu pójdziemy nad rzekę
udzieliły mi się psychodrgania czułości.
kołyszę się na niebiańskich łańcuchach.
jułijułijułiju.
cudne te pieruny :-)
OdpowiedzUsuń