środa, 27 kwietnia 2011

lubiła, lubi i będzie lubiła zawsze takie dni jak dziś. trochę leniwego szwendania się, załatwienia różnych odkładanych spraw, plotkowania, śmiania się i  prostu bycia. cieszyła się bardzo z wspólnych zakupów z S.


*

w przymierzalni ubrała spódnicę. "s"-ka
-popatrz!
pokazała co najmniej 10cm luzu pomiędzy ciałem a spódnicą. na co S odpowiedziała:
-nie no, luzik.

___________________________

planów wakacyjnych co niemiara.
nastawiona optymistycznie do matury: zdamy! cobyśmy mieli nie zdać!
a tu jak zwykle jej sztuka: light-art










1 komentarz: