wtorek, 29 grudnia 2009

nic nie robienie
tylko myślenie
o niczym właściwie.

zajmowanie się wszystkim po trochu.
pieczenie, malowanie, czytanie, wychodzenie na spotkania.
pisanie - tak troszkę.

spotykanie Niniel na każdym kroku.
to jest bardzo miłe.
czuję, że są ludzie, którzy mnie rozumieją.
chociaż czasami :)

kilka propozycji, kilka zapytań.
nie wiem co o tym myśleć.
czy myśleć?
co zrobić?

jedzenie czekolady o smaku MALAGA.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz