moscowpub
takie zwyczajne - niezwyczajne imprezy i spotkania w naszym gronie są zbawienne. rośniemy w siłę i jest nam ze sobą dobrze. każdy jest inny i tę inność akceptujemy. mamy niewiarygodne pomysły i je realizujemy. można by zliczyć na palcach ilość naszych spotkań, ale mamy wrażenie, że znamy się wieki.
ostatniospotkaniowo i ostatniosesyjnie:
sajkodela czyli dużo krzyku i po ptakach
jutro jedziemy do Wro!
Duużo dobrego. Już za tym tęsknię.
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu!
tęsknię i zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńWróciłam do tego posta, bo jego tytułem beka ciągle moja świadomość.
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że mało harmonii jest w moim życiu. Że mam za dobrze. Naprawdę, za dobre życie. I boje się, piekielnie boje się że los zadrwi i wyzeruje równanie